Pierwsza wizyta Zrobotyzowanych w warszawskiej hucie spotkała się z bardzo ciepłym (jak to w hucie) przyjęciem. Nie pozostało nam zatem nic innego jak zorganizować dla Was kolejną wizytę – tym razem w formie spaceru fotograficznego. Nie przypuszczaliśmy, że dane nam będzie realizować go w tak trudnych warunkach pogodowych – temperatura na zewnątrz wynosiła bowiem aż 36 stopni!

Już około 8:30 zebrali się pierwsi uczestnicy, a punktualnie o 9:00 udaliśmy się do budynku administracyjnego na szkolenie BHP. Po raz kolejny naszym przewodnikiem był Pan Grzegorz, który nie tylko narzucał odpowiednie tempo spaceru (zgodnie z napiętym harmonogramem), lecz także odpowiadał na pytania najbardziej dociekliwych Gości.

Pierwszym punktem programu było zwiedzanie podziemnego stanowiska kierowania obroną cywilną. Zachowały się w nim w bardzo dobrym stanie dokumenty, odzież, sprzęt elektroniczny, a nawet centrala telefoniczna! Ze względu na wielkość pomieszczeń zwiedzaliśmy je w podziale na dwie grupy. Zwiedzanie trwało łącznie ponad godzinę. Można powiedzieć, że wręcz nie chcieliśmy opuszczać schronu! Z jednej strony całkowicie pochłonęły nas artefakty, a z drugiej – panująca pod ziemią niska temperatura była miłą odmianą dla upałów.

Po wyjściu ze schronu, wyposażeni w odzież ochronną, kamizelki i kaski, udaliśmy się już na właściwy spacer w kierunku lokomotywowni. Dołączyło do nas kolejnych dwóch przewodników, dzięki uprzejmości których dowiedzieliśmy się co nieco o naprawach lokomotyw SM42 i 401Da, wykonywanych przez TABOR Dębica.

Nie lada gratką dla miłośników kolei była możliwość obserwacji lokomotyw w trakcie manewrów. Nie pozostało to również bez komentarza ze strony naszych przewodników. Zapoznaliśmy się z zasadami BHP panującymi na terenie kolejowym, układem torowym na terenie huty (w tym z połączeniem ze stacją Radiowo i stacją Warszawa Jelonki) oraz podstawowymi informacjami o wykorzystywanych w hucie wagonach – złom do przetopu przywożony jest w wagonach typu węglarka, a gotowe produkty wysyłane są do klientów na platformach.

Kontynuowaliśmy spacer niezmiernie długim ciągiem komunikacyjnym huty – z działu kolejowego aż do terenów spółki ArcelorMittal Recykling Polska. Po drodze obserwowaliśmy m.in. systemy filtracyjne stosowane w hucie, wszelkiego rodzaju magazyny, tlenownię i stanowiska dla ciężarówek. Wizyta na placu odbioru i sortowania złomu była jednak warta tej długiej drogi!

Spółka ArcelorMittal Recykling Polska skupuje i we własnym zakresie przerabia złom stalowy – nie wszystko nadaje się do włożenia prosto do pieca! W czasie prac wykonuje się m.in. ważenie, klasyfikację, sortowanie, przepalanie i cięcie oraz paczkowanie. Mieliśmy okazję na własne oczy zobaczyć kilka maszyn przeładunkowych w trakcie rozładunku przywiezionego złomu na plac.

Na koniec wycieczki nie zabrakło również chętnych do ponownego odwiedzenia walcowni oraz stalowni i jej serca – hutniczego pieca.

Serdecznie dziękujemy za życzliwość i zaangażowanie Gospodarzom obiektu – ArcelorMittal Warszawa i ArcelorMittal Recykling Polska. Dziękujemy również Wam, drodzy Goście. Wasza wytrwałość podczas zwiedzania w niemal 40-stopniowym upale potwierdza, że ciekawość w tym zakresie nie jest jeszcze zaspokojona. Warto zatem planować kolejne techniczne podróże!

Do zobaczenia na następnej wyprawie!