Tytułem wstępu pragniemy podziękować Nadmorskiej Kolei Wąskotorowej, a w szczególności Panu Prezesowi, Pani Kierownik i naszym wspaniałym kolegom Rafałowi, Karolowi, Kacprowi i całemu warsztatowi za sprostanie zadaniu przygotowania składu do naszej imprezy. Bez Was, Koledzy, impreza by się nie odbyła.
Pragniemy również podziękować Browarowi Folga za eleganckie i pełne profesjonalizmu przyjęcie naszych uczestników. Pokładamy nadzieję, że nasza współpraca dopiero się rozkręca.
Dziękujemy również Restauracji Klifowa z Trzęsacza za pyszny posiłek przygotowany specjalnie dla nas w tych trudnych dla wszystkich pandemicznych chwilach.
Piękne podziękowania należą się również koordynatorom wydarzenia od strony Zrobotyzowanych, czyli naszemu zespołowi, kolegom Grzegorzowi i Adrianowi
W dniu imprezy zebraliśmy się na stacji Gryfice Wąskotorowe o godzinie 07:15. Niektórzy uczestnicy zjawili się już o 06:30, aby sfotografować zestawianie pociągu.
O godzinie 07:30 zaczęliśmy wydawać bilety. Z racji wizji zero waste, listę uczestników weryfikowaliśmy elektroniczne, a bilety zostały wyprodukowane z papieru kraftowego.
Pociąg był gotowy do wyjazdu o 07:40, po rozdaniu wszystkich biletów i pierwszym fotostopie statycznym w dobrych nastrojach ruszyliśmy w drogę.
Pierwszym fotostopem był widok pociągu na tle miasta Gryfice z charakterystyczną wieżą. Następnie udaliśmy się na fotostop do stacji Popiele, aby w końcu dojechać do miejscowości Karnice, gdzie istnieją jeszcze ruiny wiaduktu kolejowego linii normalnotorowej z Trzebiatowa do Kamienia Pomorskiego, która została rozebrana w 1945 roku.
Cieszymy się, że udało się wykonać dodatkowe fotostopy. Nasi uczestnicy na bieżąco proponowali kolejne miejsca do zdjęć – za co serdecznie Wam dziękujemy!
Z Karnic po krótkim postoju ruszyliśmy dalej do Niechorza, gdzie zrobiliśmy kwadrans przerwy na drobne zakupy w okolicznych, miejscowych sklepach spożywczych.
Ostatnią stacją na trasie przejazdu była Pogorzelica, gdzie na tę chwilę kończy się linia kolejowa wąskotorowa Gryfickich Kolei Wąskotorowych, Gryfice – Karnice – Trzebiatów.
W Pogorzelicy czekał na nas ciepły posiłek i „filiżanka” herbaty. Po zjedzeniu obiadu i oblocie pociągu punktualnie o 13:30 wyruszyliśmy w drogę powrotną do Gryfic. Tym razem skład prowadziła lokomotywa z silnikiem R6 produkcji Maybacha Lxd2-472.
Po dojechaniu do Trzęsacza podmieniliśmy lokomotywy, tak aby do Gryfic znów prowadziła Lxd2-478 z silnikiem V12 produkcji Wola-Henschel. W drodze do Gryfic wykonaliśmy kolejne fotostopy. Mimo że zmieniła się pogoda, zdjęcia wyszły wspaniale z lekko deszczową aurą.
Po przyjeździe do Gryfic, wykonaliśmy ostatni fotostop na wyjeździe z Gryfic w kierunku stacji Tąpadły, gdzie lata temu jeździła gryficka kolejka. Następnie wycofaliśmy skład do stacji Gryfice Wąskotorowe, gdzie została wykonana pamiątkowa fotografia grupowa, zamykając tym samym pierwszą kolejową imprezę spod szyldu Zrobotyzowani.
Dziękujemy i zapraszamy ponownie!
Wiecie, że jako Zrobotyzowani prowadzimy również inicjatywę AuDiVision promującą klasyczne i retro samochody produkcji Audi oraz samochody Audi A8/S8?
Śledźcie nasz fanpage Zrobotyzowani na Facebooku i stronę internetową, aby dowiedzieć się o kolejnych imprezach Zrobotyzowani. Następna już w I połowie maja!
Fotorelacja
Wykonane przez nas zdjęcia będą nieco inne od zdjęć naszych uczestników. Naszym głównym motywem fotografii jest tworzenie dokumentacji imprezy i zadowolenia naszych gości.
Zdjęcia wykonali Paulina Kozłowska i Karol Lubaczewski.
Opublikowane zostały również zdjęcia nadesłane przez Panów:
Adrian Kulik,
Stanisław Schweizer,
Piotr Wojciechowski.