W sobotę 2 grudnia po raz kolejny odwiedziliśmy hutę ArcelorMittal Warszawa. Tym razem „na warsztat” wzięliśmy fotografowanie kolejowej części zakładu – od nastawni, przez manewry i załadunek wagonów, po lokomotywownię. Zapraszamy do przeczytania relacji! 

Sobotni poranek na warszawskich Młocinach zaskoczył nas śnieżną i mroźną aurą. Dla fotografujących był to jednak dodatkowy atut wycieczki – w szczególności dla tych, którzy hutę odwiedzali z nami po raz kolejny, lecz po raz pierwszy zimą. Po krótkim spotkaniu organizacyjnym w budynku administracyjnym huty wyruszyliśmy „na szlak”. Byliśmy w stałym kontakcie z dyspozytorem zarządzającym ruchem kolejowym na terenie huty, dzięki czemu mogliśmy dopasować trasę naszego spaceru do częstotliwości poruszających się po terenie pociągów. 

W ten sposób udało się wykonać fotografie z kominami… 

…na wjeździe do stalowni… 

…czy na wyjeździe z tereny huty w kierunku Jelonek. 

Zgodnie z planem uruchomione zostały w tym dniu dwie „najgorętsze” dla naszych uczestników lokomotywy – w końcu wydarzenie zorganizowano pod nazwą „Gorący diesel”! Pociągi prowadziła zdalnie sterowana SM42-2193 (wraz z SM42-2392, także w trakcji podwójnej), a w lokomotywowni czekała na nas 401Da-380. 

Ważnym punktem wycieczki była też wizyta na nastawni Radiowo, gdzie zobaczyliśmy niewielki pulpit kostkowy i przyjęcie pociągu przewożącego złom, po czym wraz z panem nastawniczym obserwowaliśmy manewry lokomotywy ST48. 

Grupa uczestników wycieczki była bardzo zdyscyplinowana! Dzięki temu wykonaliśmy mnóstwo ciekawych ujęć i nie przeszkadzaliśmy sobie wzajemnie. Niczym na prawdziwym pociągu specjalnym zachowywano linię fotostopu – serdecznie dziękujemy! 

Tradycji musiało stać się zadość – ostatnim punktem wycieczki była krótka wizyta w stalowni i walcowni! W wyjątkowo krótkim czasie udało nam się zobaczyć m.in. spust surówki z pieca, wjazd złomu do pieca i rozpoczęcie wytopu, pracę COS czy rozładunek złomu z wagonów na wewnętrzny skład stalowni. 

Wycieczkę zakończyliśmy zmarznięci, ale zadowoleni! Pozostał niedosyt wycieczek technicznych, który mamy nadzieję zaspokoić w 2024 roku. Zapraszamy do dzielenia się pomysłami na organizację wycieczek technicznych za pośrednictwem adresu mailowego hello@zrobotyzowani.com.pl – wszelkie pomysły mile widziane! 

Serdecznie dziękujemy przedstawicielom ArcelorMittal Warszawa za gorące przyjęcie i zaufanie. Oglądanie huty w trakcie pracy – także części kolejowej – to czysta przyjemność. Podziękowania należą się również Panu Grzegorzowi Kielichowi, który po raz kolejny spacerował z nami po terenie huty, dbał o nasze bezpieczeństwo i odpowiadał na pytania. 

Do zobaczenia na następnej wyprawie! 

Zdjęcia autorstwa Adriana Kulika i Karola Lubaczewskiego. 

Zdjęcia w technologii analogowej wykonał kolega Krzysztof Nożyński. 

Relację przygotowała Paulina Kozłowska.